Farma oraganiczna
blog farma organiczna

Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej

Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej to danie wyjątkowe i wyjątkowo smaczne. I, co ciekawe, nie wymaga dużo pracy. Odpowiednie przygotowanie kaszy, aby nie były gorzka oraz kompozycja przypraw sprawiają, że pasztet z marchwi i kaszy jaglanej nadaje się i jako danie na zimno, i na gorąco. Że marchew jest zdrowa wiedzą już nawet dzieci, gorzej jakby zapytać je o kaszę jaglaną. Tu niestety i dorosły w wielu przypadkach nie miałby zbyt wiele do powiedzenia.

Kasza jaglana otrzymywana jest z prosa, nie zawiera więc glutenu. Ma dużo łatwo przyswajalnego białka i dlatego jest ulubienicą wegetarian, którym zawdzięczamy jej powrót na nasze stoły.

Jak przygotować kaszę jaglaną?

Przygotowanie dobrej kaszy jaglanej jest banalnie proste, jeśli zapamięta się kilka prostych kroków na samym początku:

  1. proporcje gotowania 1:2 (czyli 1 miarka kaszy, 2 miarki wody)
  2. kasza musi zostać bardzo dobrze przepłukana, na sicie, pod bieżącą letnią wodą, aż przepływająca przez nią woda będzie całkowicie czysta
  3. po ostatnim płukaniu przelewamy kaszę wrzątkiem

W międzyczasie zagotowujemy odmierzoną ilość wody. Wrzucamy kaszę na 15 minut, 1-2 razy mieszamy na samym początku, wsypujemy 1/2 łyżeczki soli i łyżkę oleju roślinnego i gotujemy pod przykryciem na bardzo małym ogniu, NIE MIESZAJĄC w trakcie gotowania. Zaglądamy od czasu do czasu pod przykrywkę, czy aby woda nie wygotowała się za szybko, bo kasza mogłaby się wtedy przypalić. Gdy kasza wchłonie już całą wodę, zdejmujemy pokrywkę i czekamy na odparowanie resztek. Przerzucamy na sito i krótko przelewamy zimną wodą. Studzimy. Tak przygotowana kasza nie jest klejącą ciapą i nadaje się do naszego dania Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej.

Składniki:

  • 2 duże marchewki
  • 1 średnia pietruszka
  • 1 1/4 szklanki ugotowanej i przestudzonej kaszy jaglanej
  • 1 średnia cebula
  • 1 biała część pora
  • 1 ząbek czosnku (opcjonalnie, można go pominąć jeśli ktoś nie lubi)
  • pół szklanki ziaren słonecznika (można zamiast nich dodać 1 szklankę orzechów włoskich bez skórki lub laskowych)
  • 2 liście laurowe,
  • 2 ziarenka ziela angielskiego
  • szczypta imbiru
  • 1/2 łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
  • 1/4 łyżeczki tymianku
  • 1/4 łyżeczki majeranku
  • 3/4 łyżeczki pietruszki (może być suszona)
  • masło klarowane (lub jakikolwiek olej z wysoką temperaturą dymienia)

Przygotowanie dania Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej

  1. Przygotowujemy kaszę jaglaną zgodnie z opisem powyżej
  2. Przygotowujemy cebule, pora i czosnek – cebulę kroimy w kostkę. pora w talarki, a czosnek przepuszczamy przez praskę lub bardzo drobno siekamy
  3. Roztapiamy w garnku 2 czubate łyżki masła klarowanego i wrzucamy do niego cebule i pora, dusząc aż zrobią się szkliste
  4. Przygotowujemy marchewkę i pietruszkę – ścieramy na tarce o średniej grubości oczkach lub rozdrabniamy w malakserze
  5. Ziarna słonecznika lub orzechy miksujemy na bardzo drobno
  6. Gdy por z cebulą się zeszklą, wrzucamy marchewkę, pietruszkę i rozdrobniony czosnek
  7. Wrzucamy ziele angielskie, liście laurowe i resztę przypraw i mieszamy
  8. Na końcu dodajemy sól i pieprz do smaku
  9. Dusimy ok 15-20 minut aż warzywa będą bardzo miękkie
  10. Wyjmujemy liście laurowe i oba ziarna ziela angielskiego
  11. Dodajemy ugotowaną wcześniej i przestudzoną kaszę jaglaną oraz rozdrobnione ziarna słonecznika lub orzechy
  12. Wszystko miksujemy na gładki krem i przekładamy do formy – jeśli chcemy podawać jako zapieczone danie na ciepło  to przygotowaną masę wykładamy do formy żaroodpornej; jeśli chcemy mieć klasyczny pasztet – wykładamy do podłużnej formy
  13. Zapiekamy pod przykryciem w temp. 200 st.C przez ok. 35-45 minut, na 10 minut przed końcem pieczenia odkrywamy formę aby wierzch się ładnie przyrumienił

W zależności od tego czy Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej chcemy podawać na ciepło czy na zimno – podajemy albo natychmiast po upieczeniu albo studzimy i wkładamy do lodówki aż stężeje.

Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej wiele razy piekłam z zamiarem wykorzystania do pieczywa, ale nawet jak udało mi się wytrzymać do przestudzenia, to i tak najlepiej smakował na ciepło. Zwykle z pasztetami jest mnóstwo roboty i sama nie zawsze mam na to czas, ale Pasztet z marchwi i kaszy jaglanej to danie wyjątkowe również dla zapracowanych i nie lubiących gotowa

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Odwiedź mnie
Archiwa